Główny atut tego filmu to właśnie rola Cate i jej wspaniała gra aktorska po prostu rewelacja! Jako macocha była wredna, ale robiła to z taką gracją nic tylko się zachwycać :)
Według mnie idealnie dobrali Blanchett do roli macochy. Cate ma tak piękne rysy twarzy, że idealnie połączono jej piękno z wrednym charakterem macochy. Dla mnie rewelacja!
Co więcej, Cate próbowała nadać swojej postaci głębi. Widać, że psychologia postaci jest dla niej istotna. Niestety śmieciowy scenariusz jej nie pozwolił uratować postaci.